Forum kulturystyczne. Dieta, siłownia, zdrowie, porady

Forum otwarte dla każdego


#1 2007-07-04 21:09:04

 admin

Administrator

Zarejestrowany: 2006-08-30
Posty: 1412
Punktów :   
WWW

dowcipy o policjantach II

W pewnym szpitalu urodziło się dziecko i kiedy je klepnięto zamiast beknąć powiedziało e=mc2. Zwołano więc konsylium i ustalono, że wytnie się mu połowę mózgu, bo jest za mądry. Lekarze po operacji znowu klepneli dziecko, ale usłyszeli: ciało zanurzone w wodzie traci... Zwołali trzecie konsylium i długo się zastanawiali aż w końcu - a chuj - powiedział jeden z lekarzy - wytniemy wszystko co zostało. Po operacji znowu klepneli i usłyszeli: dokumenciki proszę )




--------------------------------------------------------------------------------



Idzie policjant się odlać. Po jakimś czasie wychodzi z krzaków cały osikany.
- Co się stało? - pyta się kumpel.
- Wyjąłem nie tą pałę.




--------------------------------------------------------------------------------



Egzamin w Wyższej szkole policyjnej w Warszawie:
- Jakiego koloru jest biały maluch?
Policjant (kandydat) nie wie.
- No niech pan pomyśli, jakiego koloru jest biały maluch.
Po kilku minutach policjant się uśmiecha i mówi:
- Biały!!!
- Bardzo dobrze, widać, że się Pan dużo uczył, a teraz drugie pytanie: Ile drzwi ma dwudrzwiowy samochód ?
Policjan myśli, myśli, myśli, i woła uradowany :
- Biały!!!




--------------------------------------------------------------------------------



Idzie policjant z psem, a z naprzeciwka jakis pijaczek:
- Co to za swinie prowadzisz na smyczy???
- To nie swinia, to pies - poprawia policjant.
- Nnnie do ciebie mowie...




--------------------------------------------------------------------------------



W księgarni zomowiec prosi o coś lekkiego do czytania.
- No... (zastnawia się sprzedawca) - Mamy "W pustyni i w puszczy"...
- Dobra. Wezmę "W puszczy".




--------------------------------------------------------------------------------



Dwóch policjantów na patrolu obserwuje turyste jedzacego jabłka. Patrzą i zastanawiają się dlaczego tamten wkłada ogryzki do kieszeni. Zniecierpliwieni podchodzą i pytają:
- "Dlaczego chowa pan te ogryzki?"
- "Wiecie panowie policjanci: jak mi sie nudzi to wydłubuje pestki z ogryzek, zjadam je i jestem mądrzejszy."
Policjanci jako że są tępi i głupi postanowili odkupic od turysty cały wszystkie ogryzki.
-"Sprzeda nam pan te ogryzki?" - pytają.
- "To bedzie kosztowało dużo hajsu"- odparł.
-"Damy panu po 50 zł, może być?" -"ZGODA!" - odparł turysta.
Po dokonaniu transakcji policjanci zaczeli zajadać peski... Nagle jeden mówi:
"qrfa Roman za te 100 złotych to 100kg jabłek byśmy mieli..."
Na to turysta:
- "Panowie, zaczęło działać!.!.!.!.!.!"

Przychodzi policjant do ksiegarni i mowi:
-Chcialbym kupic jakas dobra ksiazke.
Kasjerka:
-To moze zaproponuje panu ksiazke o logicznym mysleniu.
-A jaka to ksiazka???
-No to moze ja panu podam przyklad:ma pan w domu akwarium???
-No mam!
-Czyli lubi pan zwierzatka???
-No lubie.
-Czyli jak zwierzatka to pewnie spacerki z pieskiem w parku???
-No tak!
-No a jak spacerki to najchetniej z kobieta??
-No tak jak najbardziej:).
-No widzi pan czyli nie jest pan pedalem!!!I to jest wlasnie logoczne myslenie!!!
-Wysmienicie kupuje te ksiazke!!!
Wychodzi ze sklepu i spotyka kumpla.Ten go pyta:
-TY co masz??
-A nic ksiazke o logicznym mysleniu.
-A o co chodzi w niej???
-Zaraz ci wyjasnie na przykladzie.Masz w domu akwarium???
-NIE
-No to jestes pedalem!!!




--------------------------------------------------------------------------------



Rzecz się ma za komuny .
Raport z życia wzięty.
Dnia 23-06 o godz 23,30 został zatrzymany ob. xxxxx za to że będąc pod wpływem alkoholu,idąc ul Armi Radzieckiej gwizdał po niemiecku




--------------------------------------------------------------------------------



Policjant zaczaił się przy barze, aby przyłapać jakiegoś kierowcę na prowadzeniu samochodu po pijanemu. Kiedy bar już pustoszał, zobaczył mężczyznę, który zataczając się poszedł w kierunku parkingu. Potknął się o krawężnik, po drodze usiłował się dostać do pięciu samochodów, zanim trafił do swojego. Dłuższą chwilę grzebał przy stacyjce. Wszyscy kierowcy zdążyli już odjechać, zanim udało mu się uruchomić silnik. Policjant szybko wyskoczył z kryjówki i kazał mu dmuchnąć w balonik. Ze zdumieniem zauważył wynik 0.0.
- Jak to możliwe?! - pyta
- Dzisiaj mnie wyznaczyli na podpuchę...




--------------------------------------------------------------------------------



Stoi policjant na skrzyżowaniu i mówi:
- Myślę więc jestem
I zniknął.


Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy?
- jestem bardzo głodny i jestem pedałem
Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy? - chce mi się pić i jestem pedałem
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
- a ty pedale czego chcesz?
- prawo jazdy i dowód rejestracyjny




--------------------------------------------------------------------------------



Idzie dwóch policjantów na patrolu.Jeden zauważa na ziemi lusterko i je podnosi.Patrzy i mówi do drugiego:
-Patrz!!Moje zdjęcie!!
A ten drugi patrzy i mówi:
-No co ty gadasz,przecież to moje zdjecie!!
No i tak się kłócą.Idą do komendanta,żeby spór rozstrzygnął.Ten bierze lusterko i mówi:
-No co wy,komendanta nie poznajecie??
Wkłada lusterko do kieszeni i idzie do domu.W domu się przebiera i kładzie przed telewizorem.Przychodzi do niego córka i mówi:
-Tato,daj mi na kino
-Poszukaj w kieszeni spodni od munduru
No to córka szuka pieniędzy i wyjmuje lusterko.Patrzy na nie i krzyczy:
-Mamo!!Tata nosi w kieszeni zdjęcie jakiejś laski.Matka podchodzi patrzy i mówi:
-To przecież jakas stara rura!!!!




--------------------------------------------------------------------------------



Policjant zapisał się do biblioteki.Pierwszą książką,jaką wypożyczył była książka telefoniczna.
Gdy ją oddawał, bibliotekarka zapytała:
-I jak,spodobała się panu?
-Cóż...Akcja może niezbyt szybka,ale ilu bohaterów!




--------------------------------------------------------------------------------



Zona wysyla meza-policjanta do sklepu po zapalki:
- Tylko kup dobre zapalki, zeby się dobrze palily -- dodaje.
Po kwadransie policjant wraca, kladzie pudelko na stole i mowi zadowolony:
- Bardzo dobre zapalki. Wyprobowalem w sklepie. Wszystkie się pala.




--------------------------------------------------------------------------------



Komendant wysyła telegram do policjanta:
ppppp.
Na to on mu odpisuje:
dupa.
Policjant przyjechał i komendant zwołuje go do swojego gabinetu i mówi:
-Prosze pana ja pisze panu: Prosze pana proszę przyjechać pociagiem.A pan pisze mi tu takie wulgaryzmy odpisuje?
-Ja nie odpisuje żadnych wulgaryzmów tylko napisałem panu:Dziękuje uprzejmie przyjadę autobusem!




--------------------------------------------------------------------------------



W czasach, gdy mielismy jeszcze milicje, a nie policje, pewien milicjant przyniosl do domu wykrywacz klamstw, ktory na wypowiedziane klamstwo reagowal dzwiekiem "Piiii!". W pewnym momencie do domu wbiega synek i mowi:
- Dostalem dzisiaj piatke z matematyki!
- Piiii! - reaguje wykrywacz.
- No i czego klamiesz szczeniaku! - krzyczy oburzona matka - Ja dostawalam w szkole same piatki.
- Piiii!
- No niech bedzie - czworki.
- Piiii!
- No dobra - trojki.
- Piiii!
- No cicho juz, przynosilam same dwoje - odpowiada zrezygnowna matka.
A na to wyrywa się ojciec:
- A jak ja chodzilem do szkoly....
- Piiii!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora