Do leżącego na ławce mężczyzny podchodzą policjanci. Jeden z nich mówi: - Dokumenty poproszę. - Nie mam - odpowiada mężczyzna. Policjanci na to: - No to idziemy! - No to idźcie!
--------------------------------------------------------------------------------
Facet spotyka kolegę policjanta na ulicy. - Cześć, co robisz? - Niosę piwo dla komendanta. - A po co ci te drzwi? - Kazał przynieść cos do otwierania.
--------------------------------------------------------------------------------
- Niektórzy z was używają słów ktorych nie rozumieją i potem ludzie się z nas smieją, a o policji wciąż krążą dowcipy - mówi komisarz na odprawie. - Czy to alibi do mnie? - pyta jeden z podwładnych.
--------------------------------------------------------------------------------
Trzy żony policjantów spierają sie, który z ich mężów jest głupszy. - mój raz przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle i sam sobie wlepił mandat - mówi jedna - mój zgubił kluczyki od auta, otworzył go śrubokrętem i sam się aresztował, za włamanie - mówi druga - a mój przeskoczył ladę w Peweksie i poprosił o Azyl
|